Co powiem, w momencie, kiedy już wyjdę z tego budynku i skończę seminarium? Czy czas, który przeżywam, poświęcam na przygotowanie się do tego co mnie czeka? Do przygotowania do pracy z drugim człowiekiem? Czy buduję relację z Bogiem?
Takimi pytaniami rozpoczął się comiesięczny dzień skupienia w naszej seminaryjnej wspólnocie. Poprowadził go dla nas o. Maciej Plewka CSsR – proboszcz parafii św. Marka w Łodzi.
o. Maciej podczas konferencji przypominał nam, jak ważne jest pamiętanie, że powołanie do kapłaństwa, jest czymś wyjątkowym, jest darem, ale i zadaniem, którego nie możemy zmarnować.
W sobotni wieczór miało miejsce nabożeństwo pokutne, podczas którego Ojciec Redemptorysta pytał nas: Jaką postawę kiedyś przyjmiesz w konfesjonale? Będziesz sędzią, czy może miłosiernym jak Ojciec? Przywołał nam także przypowieść o synu marnotrawnym oraz przedstawił cechy dobrego spowiednika według św. Alfonsa Marii Liguoriego – założyciela Redemptorystów.
W czasie niedzielnych rozważań, o. Maciej zwracał jeszcze naszą uwagę na Bożą miłość. Mówił: „Kiedy wpatrujemy się w Mistrza, chcemy czynić tak jak On. Ta relacja wydaje się trudna. Wchodzimy do kaplicy, gdzie jest cisza. Świeci się lampka wskazująca na jego obecność, ale go nie dostrzegamy. Jednak On jest. (…) W tej ciszy Bóg wypełnia moją pustkę. On jest nie tylko na weselu w Kanie, kiedy wszyscy są szczęśliwi, uradowani. On jest także w Ogrodzie Oliwnym, opuszczony i samotny. On jest w każdej sytuacji mojego życia. On jest”.
Ojcze Macieju, bardzo dziękujemy za skierowane do nas słowa i poświęcony nam czas!
Polecajmy o. Macieja i całą parafię świętego Marka w Łodzi naszym modlitwom!
Poniżej krótka fotorelacja z naszego skupienia:
